Szukam kilku aktywnych panów na spotkania co jakiś czas. Nauczy mnie któryś dobrego głębokiego. Nie rozumiem kolesi, którzy wrzucają na czarną listę. Jeśli ci nie odpowiadam, to po prostu usuń mnie ze znajomych, napisz, że nie jestem w twoim typie. Ja to zrozumiem... Chyba zacznę tworzyć listę niekonkretnych gości, wyłudzaczy zdjęć i po prostu dziwnych.